Próbowałaś odsprzedać używane pieluchy wielorazowe, ale się nie udało? Twoje ogłoszenia "wiszą" już jakiś czas bez żadnego zainteresowania? Przeczytaj 9 porad jak skutecznie odsprzedać używane pieluchy wielorazowe.

1. WYPIERZ PIELUCHĘ

W internecie sprzedajemy obrazem, więc to jak zaprezentujesz dany przedmiot jest kluczowe. Jeśli wystawiasz na sprzedaż gatki, które wyglądają niczym dopiero zdjęte z pupy dziecka to niestety nie oczekuj zainteresowania ogłoszeniem – gołym okiem widać, że gatki są zmiętoszone i „nieświeże”. Wypierz pieluchę, postaraj się ją odplamić jak najlepiej się da (wkłady możesz wystawić na słońce, lub potraktować wybielaczem tlenowym np. Oxy lub Vanish). Jeśli to pieluszka wełniana to spróbuj ją odkulkować, ogolić maszynką lub oskubać z fafołków. Koniecznie oczyść rzepy z zabrudzeń.

2. PRZYGOTUJ PIELUCHĘ DO UŻYTKU

Zalanolinuj wełnę dla nowej użytkowniczki, ale nie „na baczność”. Czy wiecie, że to jest główny problem, z którym zgłaszają się do mnie nowe użytkowniczki wełnianych pieluszek? „Kupiłam taki ładny otulacz wełniany, ale nie założę go dziecku, bo musiałabym go najpierw połamać, aby w ogóle przylegał do pupy!?”. Wyobraź sobie mamę oczekującą maluszka, która ma wszystko mięciutkie, poprane, ułożone w szufladzie kolorami i rozmiarami. Nagle kupuje coś, co ma założyć na pupę swojego maluszka, ale tego czegoś nie da się nawet zgiąć!? Otrzymuje sztywną dechę zamiast otulacza. Mniej lanoliny wcale nie znaczy, że pielucha będzie przeciekać. Wełna naprawdę nie potrzebuje kopiastych łyżek, aby zostać zaimpregnowaną. Przygotuj pieluszkę do użytku tak, aby druga osoba nie miała z nią trudności.

3. NIE UKRYWAJ WAD

Przyjrzyj się pieluszce z każdej strony. Jeśli posiada wady opisz je dokładnie najlepiej robiąc dodatkowe zdjęcia. Warto już w opisie produktu zaznaczyć „pielucha z wadą”, wówczas zwrócą na nią uwagę osoby, którym to nie przeszkadza, lub potrafią same naprawić uszkodzenie. Puścił szew na uchu, napka nie trzyma, podfilcowana w kroku, wkład zbity i sztywny, odstający rzep, luźniejsze gumki. Nie bój się słów „wydaje mi się” lub „według mnie” jeśli nie jesteś pewna czy to faktycznie wada wpływająca na komfort użytkowania. Jeśli kupująca będzie mieć wątpliwości to poprosi o więcej szczegółów, pomiarów lub porównanie z inną pieluchą. Dodanie zdjęć z miarą centymetrową leżącą obok pieluszki zaoszczędzi Ci dodatkowych pytań o szerokość w kroku czy długość pieluchy, a kupującej zaoszczędzi czas na zadawanie dodatkowych pytań.

4. SPRAWDŹ CENY

Sprawdź w jakiej cenie aktualnie jest dany produkt. Dla osoby kupującej nie ma żadnego znaczenia fakt, że zapłaciłaś za tę pieluchę 100 zł. Dziś cena nowej pieluchy (często w promocji, bo tych ostatnio są dziesiątki) to np. 65 zł. Cena używanej pieluchy musi być niższa niż rynkowa cena nowej W DNIU DZISIEJSZYM.

5. ŁADNE ZDJĘCIE

Jak już wspomniałam sprzedajemy zdjęciem, więc światło ma tu ogromne znaczenie. Połóż przedmiot blisko okna (nie w słońcu) i zrób zdjęcia za dnia. Białe wnętrza pieluch najlepiej wyglądają na jednolitym neutralnym tle (nie czarnym, bo wówczas aparat może prześwietlić nam biel wnętrza pieluchy). Aparaty w telefonach komórkowych zmieniają kolory przedmiotów, gdy wybierzemy dwa mocno kontrastujące kolory lub wykorzystamy domowe oświetlenie. Tło ma ogromne znaczenie. Jeśli położysz pieluszkę na zmechaconym babcinym kocu z okruszkami po chrupkach i widocznymi kocimi włosami to jest to pierwszy krok do pominięcia Twojej oferty. Ładne światło i ładne tło zazwyczaj równa się ładnemu zdjęciu. Polecam wybierać jako tło gładkie materiały w kolorach beżu, ewentualnie z małymi nie rzucającymi się w oczy wzorami. Jeśli fotografujesz na podłodze/dywanie to koniecznie umyj/odkurz to miejsce!!!

6. OBNIŻ CENĘ

Jeśli przedmiot nie sprzedał się od razu, a zależy Ci, aby się go pozbyć to w kolejnym dniu obniż cenę i poczekaj kilka dni. Po kolejnych kilku dniach ponownie obniż cenę. Jeśli dalej się nie sprzedaje usuń ogłoszenie na jakiś czas. Jeśli przedmiot jest długo dostępny to dla kupujących sygnał, że coś jest nie tak – co dokładnie? Można tylko snuć domysły. Po tygodniach/miesiącach oglądania tej samej oferty z tą samą ceną nikt nie kupi tego przedmiotu. Wystaw ten sam przedmiot po kilku tygodniach z lepszymi/innymi zdjęciami w obniżonej cenie wówczas ponownie przykujesz uwagę zainteresowanych. Jeśli osiągnęłaś już najniższą kwotę jaką chciałabyś otrzymać i nie zgadzasz się na negocjacje ceny po prostu czekaj na kupca co jakiś czas deaktywując i aktywując ponownie ogłoszenie. Są przedmioty, które muszą trafić na kogoś, kto zna ich wartość i właśnie tego szukał. Sprzedaż bez możliwości negocjowania ceny może trwać dłużej.

7. NIE TWÓRZ DUŻYCH ZESTAWÓW

Klientkom łatwiej jest wybrać kilka potrzebnych im przedmiotów z Twojej oferty niż kupić paczkę, w której interesujące są tylko dwie pieluszki z dziesięciu. Twoje ulubione, idealnie skomponowane zestawy niekoniecznie są idealne w oczach innych. Klientka prędzej wyda efektywnie 100 zł na dokładnie to, czego szuka niż 600 zł na stos, z którego może większość przedmiotów jej nie interesuje. Drażniąca jest również chęć pozbycia się pieluchy sprzedając ją „tylko w zestawie” z innym bardziej porządanym przedmiotem.

8. PIELUCHOWE SKAMIELINY

Jeśli nikt nie jest zainteresowany Twoimi pieluszkami, bo czasy ich świetności już minęły to oddaj je za „śmieszne pieniądze” lub za darmo. Zdarza się, że znajduję ogłoszenia z pieluszkami, które były szalenie popularne 5 lat temu. Tu nie ma co czarować – jeśli decydujesz się trzymać pieluchy po dziecku przez X następnych lat to licz się z tym, że dana firma mogła zamknąć w tym czasie działaność, materiał wyszedł z mody, ten krój nie jest poszukiwany, wzory uznawane są już za nieatrakcyjne lub po prostu nikt nie zna już nazwy tej firmy. Dla kupującej wartość ma to, o czym teraz się mówi, co teraz się poleca, co teraz innym się sprawdza – dzisiaj, a nie X lat temu. Nowe użytkowniczki nie znają historii powstawania wielopielo i kultowych pieluch sprzed kilku lat. Jeśli trafisz na kupca to raczej będzie to ktoś, kto wiele lat temu używał tego samego.

9. PORA ROKU

Najefektywniejsza sprzedaż to ta adekwadna do pory roku. Jeśli dziecko wyrosło Ci z wełnianych longów z końcem zimy to przez następne kilka miesięcy niewiele osób zainteresuje się tym przedmiotem, bo komu potrzebne są długie grube wełniane spodnie latem? Longi są częściej poszukiwane od końca sierpnia do lutego. Tak samo osoby zainteresowane pieluszkami do wody zaczną się za nimi rozglądać w maju/czerwcu. Wystawiając je tuż po wakacjach nie oczekujmy szerokiego zainteresowania. W sezonie jesień/zima tych produktów poszukuje dużo mniej osób (nie mówię, że wcale, ale zainteresowanie jest znikome). Aby uniknąć frustracji czasem dobrze jest schować dany przedmiot i wystawić go tuż przed „gorącym sezonem”.

Jeśli te informacje były dla Ciebie wartościowe możesz uhonorować moją pracę wirtualną kawą! Dziękuję, że doczytałaś do końca! Powodzenia w sprzedaży!

Helka Łysik – Wielomatka